Nawet 800 zł rocznie mniej za ogrzewanie, do 70% spadku zużycia gazu, 30% mniejsze zużycie prądu. Domy inteligentne opłacają się mieszkańcom deweloperom. Między innymi dlatego stają się standardem w nowych inwestycjach.
Nowoczesne, niedawno wybudowane osiedle w centrum Polski. Mieszkaniec korzystający z inteligentnego systemu sterującego ogrzewaniem zużywa 860 metrów sześciennych gazu rocznie. Jego sąsiedzi bez systemu smart home notują zużycie większe o 40%, 60%, a nawet 70%. To obserwacje jednego z krajowych deweloperów, który oferuje automatykę domową jako wyposażenie mieszkania. Skąd ta różnica? Okazuje się, że systemy domów inteligetnych nie tylko zwiększają komfort życia domowników, ale też zapewniają im wymierne korzyści w postaci oszczędności. Tej zalety coraz częściej poszukują nabywcy nowych nieruchomości – budynkowych i lokalowych.
Smart home a zużycie energii
Inteligencja budynkowa pomaga zaoszczędzić nie tylko gaz, ale też energię elektryczną. Szacunki pokazują, że umiejętne zarządzanie poborem prądu obniża tę wartość nawet o 30%. Smart home może też regulowac temperaturę w zależności od tego, czy ktoś jest w domu oraz wyłączać kaloryfery, jeżeli wykryje, że w mieszkaniu zostawiono otwarte okna. Ustawia nawet różne poziomy intensywności grzania dla różnych pomieszczeń – to istotne w świetle badań „Energooszczędność w moim domu 2015”, bowiem 70% całej energii pobieranej przez gospodarstwo domowe pochłania ogrzewanie. Smart home opóźnia też uruchomienie lamp na podjeździe, jeżeli na dworze jest widno, a nawet raportuje, które domowe urządzenia pobierają najwięcej energii. Jednym słowem pozwala kompleksowo zarządzać energią w domu.
Deweloper nie musi podnosić czynszu
Nie tyko mieszkańcy oszczędzają z pomocą domu inteligentnego. Dla deweloperów takie systemy też oznaczają korzyści. Na przykład mogą stanowić alternatywę dla konwencjonalnego monitoringu lub służyć kontroli dostępu do budynku. – Smart home również zapewnia bezpieczeństwo i w pewnym stopniu ogranicza potrzebę zatrudniania dozorców, portierów czy ochroniarzy do strzeżenia osiedla, a tym samym wpływa na obniżenie wysokości czynszu – mówi Andrzej Gutowski z Ronson Development. – Zakup bezprzewodowego systemu smart home jest z reguły tańszy, niż instalacja tradycyjnego systemu monitoringu do budynku.
Inteligentne systemy zarządzania mieszkaniami stają się już standardem w wielu inwestycjach deweloperskich w naszym kraju. Montowane są m.in. w mieszkaniach w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i okolicach, ale również w innych regionach Polski. Zdaniem obserwatorów rynku nieruchomości można się spodziewać, że już niebawem inteligencja budynkowa będzie powszechnym dodatkiem do większości nowo wybudowanych mieszkań.