Podjęcie decyzji o kupnie własnego mieszkania jest ważne dla każdego, kto marzy o stabilizacji oraz poczuciu bezpieczeństwa. Zakup własnego “M” to też budowanie majątku. Swoje cztery ściany możemy umeblować według prywatnego gustu i nikt nie wypowie nam umowy. To ponadto doskonała inwestycja na przyszłość.
Jedną z najważniejszych decyzji podczas zakupu mieszkania jest wybór odpowiedniego metrażu. Single bardzo często decydują się na niewielkie kawalerki typu studio z aneksem kuchennym. Od nowego roku minimalny metraż powinien wynosić 25 m². Czy taka wielkość jest wystarczająca dla osoby mieszkającej w pojedynkę? Wszystko zależy od indywidualnych preferencji i stylu życia. Dla osoby, która większość czasu spędza poza domem, obiady jada na mieście, a do mieszkania wraca dopiero późnym wieczorem, taki metraż w zupełności wystarczy. Jednak, gdy np. pracuje w domu lub uwielbia gotować, powinna zastanowić się nad dwupokojowym lokum.
Co trzeba wiedzieć o umowie przedwstępnej?
Ważną cechą nieruchomości od metrażu, na którą zwracają uwagę single jest lokalizacja. W tym przypadku jest uzasadnione. Mieszkanie powinno znajdować się blisko miejsca pracy, klubów, kawiarni, teatrów, kina, restauracji czy terenów rekreacyjnych. Wszystko to przeważnie wpisuje się w lokalizację jaką jest centrum miasta. Tego typu inwestycja to także doskonały sposób na ulokowanie kapitału, który może zaprocentować w przyszłości. Dzięki dobremu położeniu singiel ma gwarancję szybkiego znalezienia nabywcy na kupno lub wynajem.
Kupując mieszkanie, wielu singli będzie musiało wspomóc się kredytem hipotecznym. Teoretycznie są oni traktowani jako bardziej ryzykowni kredytobiorcy, ponieważ w przypadku utraty pracy, mogą całkowicie zaprzestać terminowego regulowania należności. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jeżeli wykażą się wysokimi miesięcznymi dochodami oraz wystarczającym wkładem własnym. Przykładowo, osoba mająca stałą pracę i zarabiająca w granicach 3500 zł netto miesięcznie bez problemu powinna dostać kredyt hipoteczny na około 200-220 tys. zł. W przypadku niższych dochodów z pewnością wymagany będzie wyższy wkład własny.
Jak się zabezpieczyć przed upadłością dewelopera?
A jakiego mieszkania nie kupować? Przede wszystkim nie należy kupować mieszkania, które może okazać się trudne w późniejszej odsprzedaży lub najmie. Mieszkania zbyt małe i zbyt duże nie sprzedają się na rynku najlepiej. Mieszkania z nietypowym układem i z wnękami zmniejszającymi przestrzeń nie są często poszukiwane. Priorytetem jest również zapewnienie odpowiedniego oświetlenia pomieszczeń. Jeśli mieszkanie jest ciemne i nieodpowiednio naświetlone, lepiej dwa razy rozważyć jego zakup. Ciemne wnętrza z ograniczonym dostępem do światła dziennego trudno będzie w przyszłości odsprzedać bez reorganizacji tegoż.