Eksmisja lokatora z długami to temat coraz częściej podejmowany przez wynajmujących. Pozbycie się z mieszkania nieuczciwego najemcy to problem, który może dotknąć każdego właściciela nieruchomości. Pod koniec kwietnia tego roku weszła nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów. Czy jest ona korzystna dla właścicieli mieszkań, czy po raz kolejny chroni dłużnika?
Niestety, zgodnie z nowelizacją ustawy wykreślony został zapis, że gmina ma 6 miesięcy na znalezienie dłużnikowi zastępczego lokum. W myśli aktualnym przepisów proces ten może trwać znacznie dłużej. Ustawodawca tłumaczy to faktem, że ilość dłużników drastycznie rośnie i gminy nie są w stanie dotrzymać terminów przewidzianych w poprzedniej wersji przepisów. Z punktu widzenia najemcy lub właściciela nieruchomości nabytej w drodze licytacji komorniczej dochodzi więc do kuriozalnej sytuacji, z której tak naprawdę nie ma wyjścia. Najemca lub kupiec musi bowiem czekać na przywrócenie praw do lokalu, do momentu aż gmina znajdzie zastępcze lokum.
Eksmisja na bruk karą za przemoc domową?
W niezmienionym brzmieniu pozostaje natomiast §5 art. 1046 kpc. Oznacza to, że w komornik nie będzie mógł wstrzymać się z przeprowadzeniem eksmisji jeżeli podmiot inny niż gmina (wierzyciel, dłużnik, osoba trzecia) wskaże pomieszczenie odpowiadające wymogom pomieszczenia tymczasowego. Pomieszczenie takie powinno:
- nadawać się do zamieszkania;
- posiadać dostęp do źródła zaopatrzenia w wodę ( najprędzej będzie to kran z bieżącą wodą, choć może to być również studnia, może znajdować się również poza budynkiem);
- posiadać dostęp do ustępu, który może znajdować się również poza budynkiem;
- posiadać oświetlenie naturalne i elektryczne;
- posiadać możliwość ogrzewania (ustawa nie reguluje jakim paliwem powinno być ogrzewane pomieszczenie, wynika z tego że wystarczający będzie lokal zaopatrzony np. w piec węglowy);
- mieć niezawilgocone ściany, podłogi i sufity;
- zapewniać możliwość zainstalowania urządzenia do gotowania posiłków;
- zapewniać co najmniej 5m2 powierzchni mieszkaniowej na jedną osobę.
Remont a modernizacja – czym się różnią?
Zwrócić należy uwagę na fakt, że przepisy mówią o pomieszczeniu a nie o mieszkaniu. Oznacza to, że pomieszczenie może stanowić między innymi jeden pokój w wielopokojowym mieszkaniu. Wskazać również należy, że przepisy stanowią, że pomieszczenie musi nadawać się do zamieszkania, a nie że musi to być lokal mieszkalny.
Nowelizacja ustawy przewiduje odszkodowanie dla właściciela za pobyt lokatora oczekującego na lokal zastępczy. Niestety w świetle nowych przepisów zadośćuczynienie wynajmujący może otrzymać od najemcy nie od gminy. Jak nietrudno się domyślić jest to więc roszczenie, którego w praktyce właściciel prawdopodobnie nigdy nie otrzyma. Zgodnie z obowiązującymi przepisami odszkodowania powinno zostać wypłacone w wysokości umówionego czynszu za przebywanie w tym lokalu. Biorąc jednak pod uwagę, iż rozwiązanie umowy nastąpiło wskutek braku płatności i najemca oczekuje na eksmisję, wątpliwe jest, że właściciel zobaczy jakiekolwiek pieniądze.