by Sprzedając mieszkanie, dom lub inną nieruchomość liczymy na jak największy zysk. Na ostateczną cenę wpływa wiele elementów jak kwestie prawne, przeznaczenie, lokalizacja, ale także stan techniczny i walory estetyczne lokalu. Nie na wszystkie z wymienionych części mamy wpływ, ale możemy poprawić niektóre z nich, podnosząc całościową wartość nieruchomości. Oczywiście istnieje ryzyko, że wprowadzone zmiany mogą się nie spodobać potencjalnym klientom. Jest natomiast kilka sposobów na lekki lifting, który z pewnością podniesie cenę sprzedawanego lokalu.
Sprzedaż mieszkania to czasochłonny proces. Od momentu upublicznienia oferty do przeniesienia prawa własności przeciętnie mijają trzy miesiące. Przez cały ten czas przez lokal przewija się niemała grupa potencjalnych kupujących. Aby ich ostatecznie zachęcić, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. Dlaczego to takie ważne? Podobno na zrobienie pierwszego wrażenia mamy 45 sekund, a 80% potencjalnych nabywców podejmuje decyzję o zakupie tuż po przekroczeniu progu oglądanego mieszkania.
Odpowiednie przygotowanie
Najprostszym sposobem na podniesienie wartości lokalu jest jego odpowiednie przygotowanie przed sprzedażą. Niekiedy wystarczą drobne naprawy, odświeżenie ścian, dobre oświetlenie, zmiana wystroju czy zwykłe uporządkowanie przestrzeni. Może to wpłynąć na podniesienie wartości nieruchomości nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zdarzają się natomiast sytuacje, w których potrzebne będą duże zmiany remontowe jak, na przykład, wymiana instalacji elektrycznej, czy dostawienie balkonu. Często lokale posiadające balkon są nawet o 15–20 tys. złotych droższe. Wbrew pozorom taka instalacja trwa tylko kilka godzin i powinna być traktowana jako inwestycja, a nie wydatek. Ważnym czynnikiem jest również dysponowanie piwnicą i miejscem parkingowym. Są to elementy, które znacznie zwiększają cenę nieruchomości.
Inwestowanie w nieruchomości w 5 krokach
Estetyka – odświeżone wnętrze
Przed sprzedażą warto wyrównać i pomalować na nowo wszystkie ściany (a na pewno te, które są w bardzo złym stanie), gruntownie posprzątać całe mieszkanie, zmienić ustawienie mebli, zainwestować w nowe drzwi wejściowe, czy w świeże firanki, jasne oświetlenie i nadać mieszkaniu ładny zapach. Malując lokal najlepiej nie szarżować z odważną i ekstrawagancką kolorystyką, ponieważ nie każdemu może to przypaść do gustu. Tutaj radzimy wybierać stonowane, ale ciepłe kolory i stawiać na klasykę, która jest dużo łatwiejsza w późniejszej aranżacji.
Dobrze jest też pamiętać o elementach dekoracyjnych, które pozytywnie wpływają na odbiór całego mieszkania jak np. świeże kwiaty w wazonach. Jak wiadomo, rola dodatków we wnętrzu jest nieoceniona, dlatego można zainwestować również w odpowiednio dobrane lampy, lustra, ramki na zdjęcia, czy zawiesić modne ostatnio grafiki z przeróżnymi cytatami na ścianie. Można także postawić w centralnym punkcie efektowną ceramikę. Jednak nie należy zapominać aby, przygotowując mieszkanie do sprzedaży, trzymać się zasad minimalizmu, bo często mniej znaczy więcej.
Kluczową sprawą jest również naprawienie drobnych, ale widocznych usterek jak np. brak klamek czy listwy przy podłodze. Można tego dokonać samodzielnie – zwykle nie są to prace, które wymagają zaangażowania specjalistów. Sprzedając mieszkanie z wyposażeniem, warto przemyśleć zakup podstawowych mebli i sprzętów RTV i AGD. Jednak należy pamiętać o tym, że najczęściej nowe meble nie są brane pod uwagę przy operacie szacunkowym, dokonywanym na zlecenie banku, a potencjalny nabywca może posiadać już swoje.
Rozsądne inwestowanie
Przeprowadzenie remontu przed sprzedażą mieszkania znacznie zwiększa jego wartość. Jednak, aby nie narazić się na zbyt duże, a przede wszystkim zbędne koszty, które w efekcie mogą sprawić, że inwestycja będzie nieopłacalna, niezbędne jest rozsądne inwestowanie. Nie warto angażować niewielkich środków, aby częściowo i tanim kosztem odświeżyć mieszkanie, a następnie podnieść cenę o 30–40 tys. złotych. Mało prawdopodobne jest, że klient zainteresuje się zakupem takiego lokalu.
Aby znacznie podnieść wartość nieruchomości, należy więcej zainwestować, co oznacza m.in. zakup lepszych materiałów jak np. panele podłogowe czy ceramika. Należy to jednak zrobić na samym początku, kiedy wstępnie szacujemy wartość mieszkania. Później może się okazać, że ze względu na zły stan budynku, plany zagospodarowania przestrzennego czy lokalizację, nawet gruntowny remont może nie przynieść oczekiwanych korzyści.
