Znalezienie dobrego pokoju czy mieszkania na wynajem to czasem spore wyzwanie. Jeszcze trudniej mają właściciele zwierząt domowych takich jak psy, koty, ptaki czy gryzonie. Choć serwisy ogłoszeniowe nieraz pękają od ofert, wystarczy wykonać kilka telefonów, żeby przekonać się, jak niewielu wynajmujących jest gotowych zaakceptować lokatora z pupilem. Co można zrobić w takiej sytuacji?
Według badania przeprowadzonego w 2017 r. przez Kantar Public (dawniej Zespół Badań Społecznych TNS Polska) aż 40 proc. osób mieszkających w polskich miastach ma jakieś zwierzę domowe. Na wsiach odsetek ten sięga aż 70 proc. Wśród pupili zdecydowanie przeważają psy i koty – gdy zapytano Polaków, jakie zwierzę posiadają, padały następujące odpowiedzi:
- pies – 42 proc. badanych,
- kot – 26 proc. badanych,
- pies i kot jednocześnie – 18 proc. badanych,
- inne zwierzę – 5 proc. badanych.
Patrząc na te wyniki, można by pomyśleć, że Polacy będą otwarci na najemców posiadających zwierzęta domowe. Rzeczywistość jest jednak niestety zupełnie inna. Wielu właścicieli mieszkań na wynajem już w ogłoszeniu zaznacza, że nie godzą się na żadne zwierzęta. Znaczna część wynajmujących wpisuje taki zakaz do umowy najmu lub regulaminu korzystania z lokalu.
Jak przez 10 lat zmieniał się czynsz najmu?
Właściciele najczęściej obawiają się zniszczeń. Zazwyczaj słysząc o psie lub kocie właściciel lokalu ma przed oczami obdrapane ściany, rysy na parkiecie czy nieprzyjemny zapach, jednak zdecydowanie większych szkód może dokonać nieodpowiedzialny… lokator, o czym wielu zapomina.
W dzisiejszych czasach domowe zwierzaki są przyzwyczajane do życia w czterech ścianach. Oznacza to więc, że bez problemu odnajdują się w mieszkaniu, są nauczone czystości i dobrze ułożone. Zwierzę jest traktowane jak przyjaciel lub członek rodziny, więc jest otoczone fachową opieką oraz odpowiednio pielęgnowane.
Zawsze pobierana jest też kaucja, która, jeśli zajdzie potrzeba odświeżenia wnętrza po wyprowadzce, wystarczy na pokrycie ewentualnych szkód. Osoba kulturalna bez względu na to, czy zamieszka sama, czy z psem, z pewnością będzie dbać o mieszkanie i weźmie na siebie odpowiedzialność finansową za wszelkie zniszczenia.
Negocjacje z właścicielem mieszkania warto zacząć od przedstawienia dobrych stron naszego zwierzaka. W przypadku psa można zaznaczyć, że zwierzak jest po szkoleniach lub w ich trakcie.
Umowa rezerwacyjna mieszkania – co trzeba o niej wiedzieć?
W wynajęciu upragnionego mieszkania pomogą również rekomendacje od właścicieli z poprzednich mieszkań. Jeżeli właściciel martwi się o panele lub parkiet, warto zainwestować w dywan i ustalić wszelkie szczegóły jeszcze przed wynajmem. W przypadku dalszych negocjacji i oporu ze strony właściciela, można również zaproponować zwiększenie kwoty kaucji.