26 kwietnia 2024
zdjęcie do artykułu mieszkania w Lublinie drożeją

Mieszkania w Lublinie drożeją

Aż o 7 procent, do średniej kwoty 6050 złotych za metr kwadratowy, wzrosły ceny mieszkań w Lublinie w porównaniu z kwietniem. To najwyższy skok spośród miast analizowanych w raporcie rynku mieszkaniowego przez Expandera i Rentier.io! W ciągu roku mieszkania w mieście nad Bystrzycą podrożały o 12 procent.

W lipcu ceny w ofertach sprzedaży mieszkań, w szesnastu największych polskich miastach, były średnio o 1% wyższe niż w kwietniu tego roku. W Warszawie, Szczecinie, Poznaniu i Krakowie ceny stanęły w miejscu, a w Katowicach i Gdańsku nieznacznie spadły (odpowiednio o -1% i -3% ). Wzrosty cen wciąż obserwowaliśmy w Lublinie (+7%) i Toruniu (+5%).

Rynek mieszkaniowy w Lublinie się rozwija

Na rynku w ostatnim czasie pojawiło się mnóstwo informacji i opinii. Jedni mówią, że to koniec górki na rynku nieruchomości, inni – że dopiero początek długoterminowych wzrostów. Przedstawione przez nas dane należy interpretować w taki sposób, że ceny ofertowe przestały rosnąć. Obecnie zarówno sprzedający, jak i kupujący, czekają na sygnał, który wskaże kierunek na nadchodzące miesiące lub nawet lata. Istnieją bowiem wiarygodne argumenty wskazujące zarówno na kontynuacją wzrostów jak i takie, które mogę sugerować, że nadejdą spadki cen. Na rozstrzygnięcie tego dylematu musimy zaczekać przynajmniej kilka miesięcy. – mówi Anton Bubiel z Rentier.io.

Jeśli spojrzymy na stawki w porównaniu do poziomu sprzed roku, to są one średnio o 15% wyższe. Według raportu Expandera i Rentier.io najbardziej zdrożały lokale w Sosnowcu (21%) i Toruniu (20%). Najmniejsze wzrosty miały miejsce w Łodzi (9%) i Gdyni (9%).

Ceny mieszkań w Szczecinie nadal rosną

Analiza średniej ceny za m2 mieszkania w poszczególnych dzielnicach Lublina jasno pokazuje, że najwyższą cenę za 1 m2 będziemy musieli zapłacić w ścisłym centrum (dzielnica Śródmieście, Centrum oraz Czechów Dolny). Co ciekawe dopiero na 10 miejscu w zestawieniu znalazły się mieszkania w dzielnicy Stare Miasto. Może to wynikać z faktu, że obserwujemy tam dużo większy udział procentowy mieszkań z rynku wtórnego, których ceny są relatywnie niższe. Na pewno nie powinna dziwić wysoka pozycja Sławina czy Ponikwody. Nabywcy coraz bardziej przychylnym wzrokiem patrzą na duże inwestycje zlokalizowane z dala od zgiełku ścisłego centrum. Rosnący popyt skłania do podwyższenia cen.

Największą popularnością cieszą się przestronne mieszkania w zabytkowym budownictwie Starego Miasta. Średnia powierzchnia sprzedawanych lokali wynosi tam 96 m2. Nieco mniejszą powierzchnię mają mieszkania sprzedawane na obrzeżach miasta w dzielnicach Szerokie i Sławinek. Na przeciwległym biegunie znajdują się Tatary i Kośminek, gdzie nowych inwestycji jest relatywnie mało, a stare budownictwo oferuje najczęściej mieszkania w granicach 50 m2.

Jak Polacy spłacają kredyty?

Porównując ceny mieszkań na rynku pierwotnym, które znajdują się w ofertach deweloperów oraz biur nieruchomości, możemy zauważyć pewną spójność cenową. W większości przypadków różnice nie są tak duże jak w porównaniu ofert biur nieruchomości i osób prywatnych. Jednocześnie widać, że w momencie, gdy deweloper nie jest w stanie sprzedać wszystkim mieszkań we własnym zakresie obniża cenę przekazując ofertę do biur nieruchomości. Odwrotna tendencja jest zauważalna jedynie w dzielnicach Stare Miasto oraz Kośminek.

Oceń ten artykuł!

Dodaj komentarz