Co roku dowiadujemy się, że rośnie liczba mieszkań przypadających na 1000 Polaków oraz metraż w przeliczeniu na jednego rodaka. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że zasób mieszkaniowy jest podobnie zróżnicowany jak całe polskie społeczeństwo. Sprawdziliśmy, jak przez ostatnie lata zmieniły się mieszkania należące do różnych grup społecznych (m.in. pracowników najemnych, rolników i emerytów).
Jak mieszka się zagranicą? Przeczytaj więcej.
Liczba mieszkań i domów w Polsce zwiększyła się wobec 2010 r. o ok. 970 tys. – wskazało Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. W miastach wzrost przekroczył 650 tys., a na wsi – ok. 320 tys. Przeciętnie mieszkanie ma blisko 4 pomieszczenia.
“Oznacza to, że warunki mieszkaniowe w naszym kraju systematycznie się poprawiają. Jest to pokłosie rosnących wynagrodzeń i dochodów gospodarstw domowych” – podkreślili eksperci resortu.
Według danych, które przytacza MPiT, na koniec 2017 r. w Polsce jest w sumie ok. 14,5 mln mieszkań i domów. Ich powierzchnia użytkowa to ponad 1 mld m2.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że średni metraż w analizowanym okresie (2004 r.-2016 r.) wzrastał przeciętnie o 1,5 proc./rok. Zmiany dla poszczególnych lat wahały się od 0,9 proc. (2004 r.) do 2,8 proc. (2010 r.). Rekordowy wynik z 2010 r. to efekt boomu budowlanego, który miał miejsce w drugiej połowie minionej dekady. Warto zwrócić uwagę na bardzo dużą liczbę mieszkań (lokali i domów) rozpoczętych w 2007 r. oraz 2008 r. Średni czas budowy lokali przez deweloperów wynosił wówczas około dwa lata (podobnie jak obecnie).
Jak wycenić remont mieszkania?
Domy budowano znacznie dłużej (przeciętnie: 3-5 lat). Wg ekspertów właśnie dlatego skutki wcześniejszego boomu budowlanego, dopiero w 2010 r. mocno przełożyły się na wzrost przeciętnego metrażu do dyspozycji Polaka. Warto również zaakcentować związek pomiędzy niewielką liczbą mieszkań rozpoczętych w 2013 r. oraz wolniejszym tempem przyrostu powierzchni użytkowej na osobę z 2015 r.
Korzystne perspektywy rozwoju polskiej gospodarki sprawiają, że sytuacja mieszkaniowa Polaków będzie się cały czas poprawiać – zwiększy się średni metraż i polepszy statystyczne wyposażenie polskiego domu. W dalszym ciągu nie są to wyniki unijne, ale widać wyraźną poprawę, zwłaszcza w zakresie zmniejszającego się niedoboru mieszkań. Wg GUS w 2016 roku na 1000 mieszkańców przypadało 371 mieszkań. Rok później wskaźnik ten wzrósł do 376 lokali. Jeszcze w 2002 roku na 1000 mieszkańców przypadały 333 mieszkania. W ciągu 15 lat udało się więc o 13 proc. zmniejszyć niedobór mieszkaniowy.