by Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto – to w tej chwili najdroższe rynki mieszkaniowe w Polsce – jeśli chodzi o stolice województw. Ceny mieszkań w tych metropoliach, w porównaniu do tzw. prowincji są nawet o 100 proc. wyższe. Poza wiodącymi aglomeracjami jest tylko kilka lokalizacji, gdzie za mieszkania zapłacimy jeszcze więcej. Chodzi o najbardziej prestiżowe kurorty w górach i nad Morzem Bałtyckim.
Gdzie jest najdrożej?
Można powiedzieć, że polski rynek nieruchomości dzieli się na dwa cenowe światy. Jeden z nich to kilka wiodących miast, gdzie za mieszkania płaci się najwięcej w Polsce. Drugi to „cała reszta”, wliczając w nią nie tylko tzw. prowincję, ale także pozostałe stolice województw, gdzie ceny mieszkań są znacząco niższe, niż w wymienionych wcześniej metropoliach. Tę przepaść doskonale ilustruje poniższy wykres (na podstawie danych cenowych NBP za III kw. 2015 r.). Jak widzimy jest tylko 6 lokalizacji ze średnimi cenami powyżej 6 tys. zł/mkw. Różnice cen, między najdroższymi miastami wojewódzkimi a resztą miast regionalnych, wynoszą przeciętnie aż 1000 – 1500 zł na metrze kwadratowym.
Najbardziej luksusowe osiedla w Polsce – sprawdź
Ceny w kurortach górskich
Jak już jednak wspomnieliśmy, do cenowej „ekstraklasy” należy także kilka małych ośrodków, za to znanych w całym kraju. Chodzi o najbardziej popularne miejscowości turystyczne, kurorty – zarówno letnie, jak i zimowe. W tych miejscach ceny mieszkań są zbliżone do wielkomiejskich.
Dobrym przykładem może być górska stolica Polski, czyli Zakopane. W tym, bodaj najbardziej prestiżowym kurorcie zimowym w Polsce, deweloperzy chętnie realizują projekty w segmencie apartamentowym, o podwyższonym standardzie. Ceny zaczynają się od około 8,5 – 9 tys. zł/mkw., choć w przypadku bardzo dobrych lokalizacji, najczęściej przekraczają 10 tys. zł/mkw. Firmy deweloperskie adresują taką ofertę przede wszystkim do zamożnych klientów oraz inwestorów, zainteresowanych branżą turystyczną i rynkiem najmu. Za 50-metrowe mieszkanie w standardzie deweloperskim, umiejscowione w budynku apartamentowym w ścisłym centrum Zakopanego należy zapłacić około 500 – 600 tys. zł. Bardzo drogo jest również na zakopiańskim rynku wtórnym, gdzie ceny mieszkań właściwie przekraczają poziom warszawski. Obecnie przeciętne ceny ofertowe to około 8,5 – 8,8 tys. zł, jednak można spotkać i rekordy cenowe – np. w przypadku lokalizacji nieruchomości na Krupówkach z widokiem na Giewont i Gubałówkę. Takie mieszkania potrafią kosztować nawet powyżej 15 tys. zł za mkw.
Jakie warunki trzeba spełnić, żeby otrzymać kredyt w obcej walucie?
Ceny nad morzem
Na drugim krańcu Polski podobną rzeczywistość cenową spotykamy w najbardziej prestiżowych lokalizacjach nadbałtyckich. Prym wiedzie oczywiście Sopot, który jest jedną z najdroższych, jeśli chodzi o ceny mieszkań, miejscowości w Polsce. Podobnie jak w Zakopanem, tu również sporą część podaży stanowią mieszkania z segmentu apartamentowego, które znacznie podnoszą średnią cenową. Obecnie standardowe ceny transakcyjne na rynku pierwotnym wynoszą około 11 tys. zł za mkw., a w przypadku mieszkań używanych jest to około 8,5 – 9,5 tys. zł/mkw., przy czym górna granica potrafi sięgać nawet 20 tys. złotych.
Z racji dużej podaży atrakcyjnie zlokalizowanych nieruchomości w pasie nadmorskim, określanych najczęściej jako apartamenty, ceny mieszkań na poziomie wielkomiejskim znajdziemy również i w innych miejscowościach turystycznych wybrzeża Bałtyku – m.in. w Mielnie, Międzyzdrojach czy Świnoujściu. Rekordzistą cenowym jest natomiast Jurata na Helu. W tej malutkiej miejscowości praktycznie całe budownictwo deweloperskie to segment apartamentowy. Przeciętne ceny wynoszą tam około 15 – 16 tys. za mkw.
Jak urządzić pokój dziecięcy – dowiedz się na Relist.pl
Dla porównania warto zaznaczyć, że „rzeczywistość cenowa” rynku nieruchomości miast małych i średnich – do 100 tys. mieszkańców (co ważne, nie obserwuje się zasadniczych różnic w zależności od regionu Polski) to przedział stawek w wysokości 2,5 – 3,5 tys. zł/mkw.
Zobacz oferty nowych domów w Gdańsku na RynekPierwotny.pl
